sobota, 27 grudnia 2014

Rozdział VII



~ Selena ~




Gdy przyjechałam do Somersa zobaczyłam pod domem mojego przyjaciela znajomy mi pojazd.

Niepewnie podeszłam do drzwi i wcisnęłam dzwonek. Kilka chwil później otworzył mi Chaz, który widocznie rozpogodził się na mój widok. Uśmiechnęłam się do chłopaka i weszłam z nim do środka.

W salonie zastałam zamyślonego Justina. Przyznam to był niecodzienny widok, aby zobaczyć rozmyślającego Biebera.

- Nim się nie przejmuj, bo już wychodzi. – Odparł mój przyjaciel widząc moje lekkie zdenerwowanie. – Chcesz coś do picia? – Spytał.

- Wody. – Odparłam cicho i zaczęłam w torebce szukać swoich tabletek. Musiałam wziąć te pastylki tak, aby Somers niczego nie zauważył.

Bieber przed swoim wyjściem posłał Chazowi spojrzenie, którym mógłby zabić, po czym wyszedł, a mój przyjaciel zniknął w kuchni. W tym czasie z pudełka wyciągnęłam dwie tabletki, które od razu włożyłam do ust tak, aby Somers niczego nie widział. Gdy podał mi szklankę wody, natychmiast wzięłam kilka łyków, aby łatwiej połknąć lek i uśmiechnęłam się do swojego przyjaciela. Wtedy wpadłam na genialny pomysł.

- Chaz mam do Ciebie dwie prośby. – Powiedziałam słodkim tonem.

- Zamieniam się w słuch. – Powiedział pogodnie.

- Mógłbyś dla mnie nagrać filmik do piosenki, którą Ci zachwalę dam na płycie? – Spytałam robiąc maślane oczka.

- To będzie dla mnie zaszczyt. – Powiedział pogodnie. - A ta druga prośba?

- Pojedziesz dzisiaj ze mną na zajęcia taneczne? Cait na pewno się ucieszy, gdy Ciebie zobaczy. – Powiedziałam uśmiechając się w jego stronę.

- Zgoda. - Odparł posyłając mi słodki uśmiech.

Zabraliśmy się za matematykę i muszę przyznać, że Chaz szybko załapał, o co w tym wszystkim chodzi.

Kilka minut później byliśmy w drodze do szkoły tańca, gdzie miała próby moja ekipa taneczna. Po dojechaniu na miejsce weszłam do szatni i przebrałam się w:




Gdy weszłam na salkę z lustrami wszyscy już na mnie czekali. Od razu przytuliłam się do każdego z osobna na przywitanie, a z Caitlin przywitałyśmy się całusem w policzek. Moja przyjaciółka odciągnął mnie na chwilę na bok z groźną miną. Wiedziałam, że to nie wróży nic dobrego.

- Selena przecież Ci mówiłam, że on mi się podoba, jak mogłaś mi to zrobić i zacząć z nim chodzić. – Powiedziała z bólem.

- Cait wcale Ci nie odbiłam Somersa, to mój przyjaciel tak jak Ty. A zabrałam go tutaj ze względu na Ciebie. – Powiedziałam szturchając nią w ramię. - To co zaczynamy? – Spytałam głośniej całą ekipę.

Moi przyjaciele entuzjastycznie skinęli głowami. Zaczęliśmy od rozgrzewki w formie wygłupów przy muzyce, aby później przejść do bardziej skomplikowanych układów muzycznych.

Nie chciałam przy Chazie pokazywać tego, co chciałam wykonać podczas tegorocznych jasełek, dlatego zatańczyliśmy kilka innych układów.

- Pamiętajcie od jutra szykujemy układy na nasz występ w mojej szkole. – Powiedziałam żegnając się z przyjaciółmi, ale i tak wiedziałam, że Cait i Chaz mnie nie usłyszą, bo byli zbyt pochłonięci rozmową ze sobą.

Uśmiechnęłam się na ten widok i poszłam do szatni, aby przebrać się w poprzedni strój. Po chwili wróciłam na salkę, aby pożegnać się z Caitlin i Chazem.

Oboje byli w szoku widząc mnie już przebraną. Zaśmiałam się na ich zdezorientowanie i pożegnałam się z przyjaciółmi.

Wróciłam do domu, po czym wzięłam gorący prysznic i postanowiłam położyć się spać, bo jutro czekał mnie kolejny długi i męczący dzień w szkole.



~ Chaz ~






Muszę przyznać, że Caitlin nieźle się rusza. Może nie pokona w tym Seleny, ale niczego nie brakuje tej dziewczynie. Postanowiłem po zajęciach porozmawiać z przyjaciółką Gomez.

Podobała mi się od dnia, gdy przeszła po raz pierwszy do naszej szkoły, ale nigdy nie miałem odwagi tego dokonać.

- Cześć. - Powiedziałem niepewnie podchodząc do dziewczyny.

- Hej. – Odparła uśmiechając się zakładając kosmyk włosów za ucho.

- Wiesz, że świetnie tańczysz? – Powiedziałem zagadując Caitlin.

Beadles lekko się zarumieniła, po czym uśmiechnęła się do mnie szerzej.

- Dziękuje, ale chyba nikt z naszej grupy nie dorówna Selenie. – Zaśmiała się.

- Wiesz Gomez nie da się w niczym pokonać. – Odparłem również się śmiejąc. – Może dałabyś się wyciągnąć gdzieś do kina? – Spytałem z nadzieją w głosie.

- Z przyjemnością. – Odparła dziewczyna.

Wtedy podeszła do nas Selena, aby pożegnać się z nami. To już tak późno? Pożegnałem się z Cait biorąc jej numer telefonu i udałem się z powrotem do domu.

Postanowiłem przesłuchać piosenkę z płyty, którą dziś dała mi moja przyjaciółka. Muszę przyznać, że tekst piosenki mnie zatkał. Niestety nie miałem pojęcia, kto to śpiewa, bo nie znałem tej piosenkarki.

Jednak szybko do głowy wpadł mi pomysł filmiku do niej. Mimo, że była smutna wiedziałem szło w niej wyczuć też chwile nadziei. Postanowiłem zadzwonić do swojego przyjaciela, aby poprosić go o pomoc.

- Cześć Bieber. – Powiedziałem, gdy w końcu odebrał swój telefon.

- Siema, czego chcesz? – Powiedział zmęczony.

Nie miałem pojęcia, co wyprawiał, ale miałem wrażenie, że Jazzy i Jaxon dali mu dzisiaj nieźle w kość.

- Mam sprawę. Muszę nagrać film i potrzebuję twojej pomocy. Chcę, żebyś w nim wystąpił. I tak nikt nie będzie wiedział, że to Ty, bo ukaże się tylko cień. – Poprosiłem.

- Spoko, ale teraz sorry, bo idę spać. Dzieciaki dały mi popalić, gdy rodzice pojechali na jakiś bankiet. – Powiedział mój przyjaciel.

- To do zobaczenia w szkole. – Powiedziałem i się rozłączyłem.

Do Cait: „Może pójdziemy do tego kina podczas przerwy świątecznej po niedzieli? Bo teraz pewnie na ten występ to Sel będzie Was nieźle męczyć tym tańcem.”

Zablokowałem ekran swojego telefonu, jednak odpowiedź dostałem znacznie szybciej niż się spodziewałem.

Od Cait: „Masz rację. Selena nie da nam spokoju te układy nie będą idealne. Już nie mogę się doczekać naszego wyjścia.”

Uśmiechnąłem się na jej słowa, bo sam nie mogłem się doczekać tego dnia. Postanowiłem pójść pod prysznic, bo czym wróciłem do swojego pokoju i położyłem się spać. Jednak dość długo nie umiałem zasnąć i przez cały ten czas pisałem z Caitlin.



Po przeczytaniu skomentuj :)

Czy Justin wystąpi w filmiku Chaza?

Czy Bieber przestanie dręczyć Selenę?

Czy wyjdzie występ grupy tanecznej Seleny?

Czy Caitlin i Somers wybiorą się razem do kina?

Czy Chaz pozna prawdę o lekach Seleny?

Dlaczego Gomez musi brać leki antydepresyjne?

7 komentarzy:

  1. Cudo :)
    Może trochę dłuższe prosimy :)

    Pozdrawiam i życzę weny <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny rozdział ;* czekam nn

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajnie, że zaczynasz pisać ze względu na każdego =3
    Sialalalalala jejujej nie pocałuje jej xd {CAIT I CHAZ}
    Dobrze, że jednak Cait i Somers są razem. Kibicuję im z całego serca. Świetny rozdział, ale pragnę zauważyć, że zobaczyłam kilka błędów interpunkcyjnych i literówek, ale fuck z tym.

    W czasie przerwy pomiędzy pisaniem, a spaniem, wpadnij do mnie
    http://ta-operacja-okazala-sie-porazka.blogspot.com
    Poznaj Vi, córkę Sama-Sie-Dowiesz-Kogo-Jak-Przeczytasz

    Pozdrawiam
    Cara V

    OdpowiedzUsuń